niedziela, 23 października 2011

i znowu do wiosny...

odrobina czekania.
Powoli wracam do pracy




Kolczyki dla największej fanki tego koloru:)
Intensywny kolor, ale pasują Nowej Właścicielce (mam nadzieję )
Czekam na fotki nowej Panny Młodej, bardzo szybka to była praca, a raczej intensywna , bo czasu mało. Nie łatwo było wsadzić w pociąg, się rozstać. Się człowiek przyzwyczaja za szybko;)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

:) się kreci dalej jak widzę.Te z pierwszego ujecia to ladniuchne są,ale osobiscie juz bym dyndadełka nie dodawała,ale wiadomo,rzecz gustu;)

Zaglądam,zagladam tu:) Ale literek malusioooo.
Bardzo ładne twoje akwarelki i na jedwabiu malowanki też.

dora

Marta Misiak pisze...

sorki,potentegowało mi sie, chciałam rzec,ze jak akwarelki te malowanki na jedwabiu:)))

dora

kuleczka pisze...

bo to sie maluje jak akwarelki,ale jedwab lubie o niebo bardziej.
A wiesz, w rzeczywistosci tyle gadam, ze w pisaniu moge byc bardziej powsciagliwa;)

Prześlij komentarz

 

Blog Template by YummyLolly.com