czas, ale dzięki temu pracuje nad kamykami. Nie potrafię uchwycić tego jak mieni się labradoryt.
Jak się mieni to prześwietlone zdjęcie, jak nie prześwietlone to się nie chce mienić. I tak w koło heh.
I przerywnik. Się wnerwiałam,ale opanowałam i teraz sprawia przyjemność.
I święto lasu, bo to pierwsze biżu dla mnie. Osobista bransoletka. W wiadomym kolorze:D